Z pewnością jest to pytanie, na które odpowiedź może wydawać się oczywista. Jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy z pewnych plusów, które niesie ze sobą regularna jazda na rowerze. W mediach wiele mówi się o korzyściach z jazdy na rowerze, jednak należy również rozpatrzyć pewne minusy, jako że nie każdy jest w stanie korzystać właśnie z tej dyscypliny sportu. Do przyczyn można zaliczyć urazy z przeszłości lub po prostu brak motywacji czy niechęć do jazdy na rowerze.

Oczywiście pierwszym aspektem, na który należy zwrócić uwagę jest nasze zdrowie. Nikomu nie trzeba dwa razy powtarzać, że uprawianie sportu wiążę się z poprawą samopoczucie czy też z lepszym zdrowiem. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że wystarczy jedynie godzina spokojnej jazdy na rowerze, a możemy spalić nawet 500kcal. Tak więc, systematyczna jazda na rowerze pozwala na utrzymanie kondycji, odreagowanie stresu oraz utrzymanie dobrej sylwetki.

Warto jednak nieco bliżej przyjrzeć się zaletom zdrowotnym. Pierwszą z nich jest poprawa wydolności naszego organizmu, zwiększenie tzw. pułapu tlenowego pozwala poprawić zdolność organizmu do przyswajania tlenu. Dzięki temu może się zmniejszyć ryzyko zachorowania na takie choroby jak miażdżyca czy niewydolność krążenia. W parze z tymi aspektami idzie również poprawa własnego samopoczucia.

Kolejną pozytywną cechą jazdy na rowerze jest rozbudowa mięśni. Często ze względu na charakter tego sportu jest to znakomita forma rehabilitacji dla osób, które nie mogą korzystać z innych możliwości. Wytrzymałość mięśni nóg oraz pleców to z pewnością aspekt, który poprawi nasze osiągi w codziennym życiu, a również przyda się w innych sportach.

Wpływ na psychikę to kolejny nierozłączny aspekt uprawiania sportu. Reakcja hormonalna organizmu człowieka wiąże się z wydzielaniem endorfin, które w naturalny sposób powodują poprawę samopoczucia. Oprócz tego, również kontakt z naturą, dostęp do promieni słonecznych spowoduje poprawę złego samopoczucia.

Jednak tak jak z każdym sportem należy uważać, aby nie przesadzić, szczególnie na początku naszej przygody z tym sportem. Najlepiej na początku nie przeciążać organizmu, dlatego też dłuższa i mniej intensywna przejażdżka będzie lepszym rozwiązaniem. Równe tempo, adekwatnie dostosowana trasa to z pewnością klucz do radości z jazdy na rowerze. W momencie gdy poczujemy, że wysiłek jest niedostateczny powinniśmy zwiększyć dystans lub też intensywność. Dzięki takiemu postępowaniu – powolnemu zwiększaniu wysiłku możemy uniknąć zakwasów.

Niestety czasami jazda na rowerze może wcale nie być tak radosnym sportem – szczególnie zimą, kiedy zanieczyszczenie powietrza jest znaczące lub po prostu łatwo doznać kontuzji, ze względu na śliskie nawierzchnie. W tym przypadku dobrym rozwiązaniem jest używanie roweru stacjonarnego. Wprawdzie ciężko porównywać opcję stacjonarną do jeżdżenia po parku czy lesie, jednak z deszczowe, mroźne dni z pewnością jest to bardzo dobra forma na utrzymanie pożądanej kondycji i poprawę nastroju.

Jak w przypadku większości sportów zalety przeważają nad wadami, jednak aby naprawdę osiągnąć oczekiwane rezultaty warto na początku zapoznać się z podstawowymi zasadami, które pozwolą nam zwiększyć efektywność.